Grupa Kapitałowa LUG, jeden z czołowych producentów rozwiązań oświetleniowych w Europie, ma za sobą wyjątkowo udany kwartał. Jednak mimo sukcesów, spółka stoi obecnie w obliczu różnorodnych wyzwań, a pierwsze trzy miesiące 2024 roku mogą okazać się dla niej wyzwaniem.
Udane zakończenie 2023 roku
LUG ma za sobą rekordowy kwartał pod względem przychodów, które w IV kw. wyniosły 66,42 mln zł i były o 2,2% wyższe niż rok wcześniej. Jednocześnie przychody w ujęciu rocznym osiągnęły historycznie najwyższy poziom 267,86 mln zł. To wzrost o 11,6% w porównaniu z poziomem 239,97 mln zł za cztery kwartały 2022.
„Poprawa wyników w IV kwartale 2023 roku nie jest kwestią wyjątkowych czynników, lecz ukierunkowanej pracy nad realizacją naszej strategii i działań, które wdrożyliśmy na przestrzeni całego roku, w tym m.in.: dyscyplina marżowa i systematyczne optymalizacje w procesach zakupowych, którym towarzyszyły modyfikacje w podejściu do zarządzania miksem produktowym i selekcją projektów w naszym portfelu zamówień” - tłumaczy prezes spółki, Ryszard Wtorkowski.
Zysk brutto ze sprzedaży wyniósł w IV kw. 2023 roku 29,02 mln zł, a marża brutto na sprzedaży w ostatnim kwartale minionego roku wyniosła 43,7%.
„Wzrost sprzedaży podyktowany jest głównie konsekwentną realizacją naszej strategii, w której między innymi zakładaliśmy realizację projektów o wysokich wolumenach. Faktycznie notujemy znaczący wzrost takich projektów. Jednocześnie poprawiliśmy efektywność pracy w obszarze projektów infrastrukturalnych i drogowych, które wg. nas mają największy potencjał wzrostowy” – dodaje.
Na wzrost wyników miały wpływ także inwestycje. Dzięki wprowadzeniu nowoczesnych metod produkcji i magazynowania firma mogła obsłużyć większe zamówienia, jednocześnie skutecznie kontrolując wydatki.
Dodatkowo, pozytywny wpływ na wyniki miały przychody z realizacji kontraktu na dostawę nowych opraw oświetleniowych w technologii LED dla Warszawy, które w IV kwartale wyniosły 7,08 mln zł, a w całym 2023 roku osiągnęły 20,05 mln zł.
W 2024 roku, LUG zakłada osiągnięcie jeszcze lepszych wyników. Tu jednak wyzwaniem może okazać się pierwszy kwartał.
Zobacz także: Grupa LUG poprawiła rentowność na każdym poziomie rachunku wyników
Perspektywy na nowy rok
Aktualnie perspektywy na pierwszy kwartał 2024 r. nie zapowiada się dla spółki optymistycznie. Jak zauważa prezes, wskaźniki gospodarcze wskazują na pogorszenie się sytuacji na rynkach zagranicznych.
Przemysł europejski, zwłaszcza niemiecki, boryka się z trudnościami i nie jest to jedyny obszar dotknięty problemami na kontynencie. W efekcie spada dynamika zamówień oraz maleją skłonności inwestycyjne. Kluczowym czynnikiem jest tu obecna niepewność oraz słabe wskaźniki PMI, które mogą poprawić się, ale prawdopodobnie dopiero w drugiej połowie roku.
Zobacz także: LUG notuje wzrost przychodów i konsekwentnie pracuje nad poprawą rentowności
Na tempo realizowanych kontraktów wpływa także zmiana władzy w Polsce. W związku ze zmianami zarządów w spółkach państwowych wiele decyzji z segmentu oświetlenia infrastrukturalnego jest obecnie wstrzymywanych.
Wpływ na ilość projektów będą mały także nadchodzące wybory samorządowe, choć na to też trzeba będzie jeszcze poczekać.
„Zaskakującym jest fakt, że nie obserwujemy większej aktywności jednostek samorządu terytorialnego w zakresie projektów infrastrukturalnych i oświetleniowych. Oceniam, że ta aktywność pojawi się po wyborach samorządowych. Myślę także, że jesteśmy w fazie wyczekiwania na wpływ środków unijnych które będą z pewnością motorem napędowym w tego rodzaju projektach” – mówi prezes Wtorkowski.
Kurs akcji LUG od 2020 roku
Nowe projekty
Dużą szansą dla spółki jest zdobycie i realizacja projektów w ramach programu rządowego „Rozświetlamy Polskę”. Projekt to rządowa inicjatywa, która ma pomóc gminom w modernizacji infrastruktury oświetlenia. Poziom dofinansowania dla samorządu wyniesie 80% wartości inwestycji, a na wyniki naboru czeka 1639 wniosków.
„Oceniam, że mamy spore szanse na zdobycie i realizację projektów w ramach tego programu. Jesteśmy obecni na wszystkich wydarzeniach informujących o tym jak przygotować się do tego by spełnić wymogi dokumentacyjne, tłumaczymy kwestie techniczne i pokazujemy, jak działają nasze systemy zarządzania oświetleniem miejskim. Ponadto spełniamy wymóg produkcji na terenie UE i mamy unikalne doświadczenie w projektach infrastrukturalnych. Zamierzamy wziąć udział w wielu postępowaniach przetargowych, trudno jednak oszacować, ile z nich wygramy. Nasze doświadczenie jest naprawdę duże, a potencjał realizacyjny wciąż wzrasta, ale w sprawie liczb nie będę spekulował. Działamy w sposób zaplanowany i robimy swoje” – mówi prezes.
Jednak wyniki potencjalnych przetargów będą widoczne dopiero w III i IV kwartale.
