Producent i wydawca gier w III kw. osiągnął gorsze przychody niż w analogicznym okresie ubiegłego roku oraz wygenerował stratę na poziomie EBITDA, a nawet zysku netto. Obecnie trwają wytężone prace nad tytułami mającymi zadebiutować w 2024 r i stanowić paliwo wynikowe dla przyszłych okresów.
W samym III kwartale 2023 roku sprzedaż 11 bit studios S.A. wyniosła 9,5 mln zł. EBITDA to minus 1,28 mln zł. W tym kwartale spółka poniosła też stratę netto w wysokości 2,66 mln zł. Kluczowy wpływ na wynik netto miały przeszacowanie wartości (niegotówkowe) posiadanych przez 11 bit studios S.A. - 116 787 akcji Starward Industries S.A., - dla których to papierów wakacyjny kwartał, jeśli chodzi o notowania giełdowe, był bardzo nieudany. - wskazuje spółka w informacji o wynikach.
11 bit studios wyciąga wnioski po ostatniej słabo przyjętej przez rynek, premierze „The Invincible”. Przełożenie debiutu „The Thaumaturge” ma pozwolić na dopracowanie produkcji, a w tle trwają, prowadzone zgodnie z harmonogramem, prace nad „Frostpunk 2”.
Spółka przyznaje, że premiera tytułu stworzonego przez Starward Industries nie spełniła oczekiwań 11 bit studios, ale liczy na monetyzację gry w długim terminie.
- Przyznaje, że co prawda sprzedaż „The Invincible”, stworzonego przez Starward Industries S.A., która ruszyła 6 listopada 2023 roku, w okresie okołopremierowym wypadła poniżej oczekiwań, to jednak pozytywne recenzje zbierane przez ten tytuł, w tym zwłaszcza od graczy i bardzo duża lista życzeń (wishlista) na Steam (liczy ponad 550 tys. pozycji) pozwalają zakładać, że “The Invincible” będzie skutecznie monetyzował się w długim horyzoncie. - wskazuje spółka w komunikacie.
Zobacz także: Praca nad trybem kooperacyjnym w „Medieval Dynasty” trwa. Data premiery dodatkowej zawartości gry niezagrożona
Słabe wyniki nie dziwią
Od lipca do września przychody 11 bit studios wyniosły 9,5 mln zł znacząco. mniej niż w tym samym okresie 2022 r kiedy wyniosły 13,8 mln zł. Już na początku listopada pytany przez nas analityk BM mBanku Piotr Poniatowski wskazywał, że wyniki będą gorsze, na co wpływ ma m.in. przestarzałe portfolio gier oraz zwiększone wydatki na marketing.
- Słabsze, w porównaniu z analogicznym okresem 2022 roku, wyniki finansowe 11 bit studios S.A. to pochodna malejącej sprzedaży gier z portfolio Spółki wynikająca z ich naturalnego starzenia się. Od ostatniej ważnej premiery, czyli gry „Children of Morta”, minęło już ponad cztery lata. - Równocześnie inwestujemy coraz więcej w nowe gry, zarówno własne, jak i z naszego wydawnictwa, co skutkuje rosnącymi kosztami operacyjnymi. Tylko w pierwszych dziewięciu miesiącach tego roku na inwestycje growe przeznaczyliśmy aż 41,99 mln PLN – komentuje Przemysław Marszał, Prezes Zarządu Spółki.
Zobacz także: 11 bit studios wstrzymuje inwestycje w nowe zespoły i skupi się na "dowiezieniu" nadchodzących premier
Premiera „The Invincible” rewiduje plany?
6 listopada na rynku pojawiła się gra studia Starward Industries, której wydawcą był 11 bit studios, zatytułowana „The Invincible”. Produkcja stworzona w oparciu o powieść Stanisława Lema póki co nie zawojowała rynku. Aktualnie peak graczy utrzymuje się na poziomie 1,2 tys., natomiast 90 proc. z ponad 1 tys. recenzji graczy jest pozytywna. Według szacunków analityków DM BDM, budżet gry sięgał 17 mln zł, z czego 5 mln zł zainwestować miało 11 bit studios. Po pierwszym tygodniu od premiery, przychody z tytułu sprzedaży sięgnąć miały 3,2 mln zł. Zauważmy jednak, że jej premiera nastąpiła już w IV kw.
Pytany przez nas kilka tygodni temu odpowiedzialny za relacje inwestorskie 11 bit studios Dariusz Wolak stwierdził, że spółka planuje podtrzymać zainteresowanie graczy w długim terminie i nie zamierza od razu oceniać premiery „The Invincible”. Jednocześnie zapewnił jednak, że prace nad pozostałymi tytułami postępują zgodnie z planem. Tymczasem 15 listopada zapowiedziano zmianę premiery „The Thaumaturge” z grudnia na luty 2024 r., co ma pomóc w dopracowaniu produkcji.
|
Zobacz także: Mocne spadki ceny akcji Starward Industries. Premiera The Invincible nie spełniła oczekiwań inwestorów
Trwają wytężone prace nad „Frostpunkiem 2”
W I półroczu 2024 r. na rynku zadebiutować mają dwie produkcje studia: „The Alters” oraz „Frostpunk 2”. Szczególnie ważna dla 11 bit studios jest druga z wymienionych gier, która aktualnie znajduje się na siódmym miejscu w rankingu produkcji najczęściej znajdujących się na wishliście graczy platformy Steam. Liczba obserwujących tytuł sięga 100 tys. osób. Prace nad tytułem mają postępować zgodnie z planem.
Lista 10 najbardziej pożądanych gier przez graczy Steam.
Źródło: SteamDB
Kluczowe dwie premiery spółki na 2024 rok to tytuły własne. Mowa tu oczywiście o grach „Frostpunk 2” i „The Alters”.
- Ich debiuty rynkowe będą miały kluczowy wpływ na wyniki finansowe 11 bit studios S.A. nie tylko w przyszłym roku, ale i przez kolejne lata. Obie produkcje prezentowane były na zamkniętych pokazach mediom w trakcie sierpniowych targów Gamescom w niemieckiej Kolonii i spotkały się z nadzwyczaj pozytywnym przyjęciem. Mocno wierzymy, że podobnie pozytywnie zostaną przyjęte przez graczy, którzy na razie bardzo licznie dopisują oba tytuły do swoich wishlist na Steam - mówi Marszał.
Zobacz także: Podsumowanie ostatnich premier polskich gier. Do końca 2023 roku zadebiutuje jeszcze kilka ważnych tytułów
