Grupa Kęty nie widzi zagrożeń w realizacji całorocznych prognoz; rozpoczyna prace nad strategią | StrefaInwestorow.pl
Obrazek użytkownika Wiadomości
18 kwi 2024, 12:30

Grupa Kęty nie widzi zagrożeń w realizacji całorocznych prognoz; rozpoczyna prace nad strategią

Grupa Kęty nie widzi zagrożeń w realizacji całorocznych prognoz, a kluczowe znaczenie będzie miał rynek i kwestia popytowa - ocenili przedstawiciele spółki podczas wideokonferencji. Zarząd rozpoczyna prace nad strategią, która ma obejmować m.in. akwizycje i dostrzega duże możliwości wyjścia za granicę.

"W trudnym otoczeniu rynkowym spodziewamy się, że zrealizujemy założenia tegorocznego budżetu. Spodziewamy się niewielkiego wzrostu cen aluminium, ale mam nadzieję, że jednak nie dojdzie do eskalacji tych cen" - powiedział prezes Dariusz Mańko.

Grupa Kęty prognozuje, że w 2024 roku osiągnie 567 mln zł zysku netto, 5,269 mld zł przychodów, 742 mln zł zysku z działalności operacyjnej oraz 945 mln zł EBITDA.

"Pierwszy kwartał zrealizowaliśmy wynikowo zgodnie z założeniami budżetowymi. Kluczowe znaczenie będzie miał rynek i kwestia popytowa. Jeśli popyt, tak jak zakładaliśmy, w końcu się ożywi w drugim półroczu, mamy nowe wolumeny i jesteśmy gotowi" - powiedział członek zarządu i dyrektor finansowy Rafał Warpechowski.

"Na ten moment nie widzimy zagrożenia" - dodał pytany o realizację całorocznej prognozy.

W pierwszym kwartale 2024 r. Grupa Kęty odnotowała 1,24 mld zł przychodów, 222,5 mln zł EBITDA, 174,3 mln zł zysku operacyjnego i 150,2 mln zł zysku netto j.d.

Jak poinformowali przedstawiciele spółki, zarząd rozpoczyna prace nad strategią, która ma obejmować także akwizycje.

"Czekają nas prace przy budowie strategii, rozważania na temat akwizycji i rozwoju poprzez przejęcia (...). Myślimy o strategii, pracujemy nad tym. Dlaczego nie mamy być czarnym koniem w Europie, jeśli chodzi o branżę aluminiową i nie widzieć się za kilka lat jako jeden z liderów branży?" – powiedział prezes.

"Zaczynamy powoli prace nad strategią, którą zobowiązaliśmy się sformułować do końca roku. (...) Przyglądamy się procesom sprzedażowym w kierunku poszukiwania optymalizacji, synergii i planów rozbudowy, rozwoju na przyszłość, co będzie też częścią strategii" - dodał wiceprezes Roman Przybylski.

Ocenił, że Grupa Kęty ma duże możliwości wyjścia za granicę i budowania silnej grupy aluminiowej z bazą w Polsce.

"Na pewno z perspektywy firmy produkcyjnej ma sens patrzenie na Europę, bo patrzenie dalej w kwestii logistyki, transportu wyrobów, towarów kosztują drożej, są bardziej skomplikowane, a w zakresie zarządzania (...) - też im dalej, tym trudniej. Najważniejsze jest przygotowanie, by móc skutecznie i sprawnie integrować spółki" - dodał Przybylski.

Prezes Mańko poinformował, że planowana strategia powinna także zapewnić stabilną politykę w zakresie wypłaty dywidendy, a w przyszłym tygodniu spółka rozważy rekomendację w zakresie wypłaty dywidendy.

"Wyniki finansowe grupy są książkowe (...), na pewno takie, które pozwalają na wypłatę dywidendy" - dodał.

W 2023 roku walne zgromadzenie Grupy Kęty zdecydowało o przeznaczeniu na wypłatę dywidendy 603,1 mln zł, czyli 62,50 zł na akcję.

(PAP Biznes), #KTY

doa/ gor/

Zobacz także: Grupa Kęty SA - notowania, wyniki finansowe, dywidendy, wskaźniki, akcjonariat

Śledź Strefę Inwestorów w Google News

Ostatnie wiadomości