W Azji na giełdach indeksy idą w dół - nawet po ponad 2 proc. Inwestorzy obawiają się, że stopy procentowe w USA pozostaną na wyższym poziomie na dłużej. Graczy rozczarowały też niektóre wskaźniki makro z gospodarki Chin. Na rynku walutowym dolar zyskuje do euro - podają maklerzy.
W Japonii Nikkei 225 spadł o 1,9 proc., a Topix zniżkował o 2,0 proc.
W Chinach wskaźnik SCI traci 0,80 proc.
W Hongkongu Hang Seng zniżkuje o 1,66 proc.
W Korei Południowej KOSPI traci 2,11 proc.
W Indiach Sensex zniżkuje o 0,47 proc.
Inwestorzy obawiają się, że stopy procentowe w USA pozostaną na wyższym poziomie na dłużej, bo gospodarka nadal jest mocna.
Sprzedaż detaliczna w USA w marcu wzrosła o 0,7 proc. miesiąc do miesiąca - podali statystycy Departamentu Handlu. Analitycy oczekiwali, że sprzedaż wzrośnie o 0,4 proc.
Sprzedaż detaliczna z wykluczeniem sprzedaży aut wzrosła o 1,1 proc., oczekiwano wzrostu o 0,5 proc.
To świadczy o odpornym popycie konsumenckim, który w dalszym ciągu napędza zaskakująco silną amerykańską gospodarkę.
Analitycy wskazują, że dopóki solidny rynek pracy w USA będzie wpierać popyt tamtejszych gospodarstw domowych, istnieje ryzyko utrwalenia się inflacji.
Graczy rozczarowały też niektóre dane makro z gospodarki Chin, które wskazują na wyhamowanie ożywienia gospodarczego.
Opublikowane we wtorek wskaźniki gospodarcze w Chinach pokazały, że ożywienie gospodarcze w tym kraju jest nadal niejednolite.
O ile zarówno PKB za I kw. jak i inwestycje w środki trwałe były wyższe od prognoz analityków, to dane o produkcji przemysłowej jak i sprzedaży detalicznej odbiegały od szacunków.
Produkt Krajowy Brutto Chin wzrósł w I kwartale o 5,3 proc. rdr - poinformowało biuro statystyczne w Pekinie. Analitycy spodziewali się wzrostu PKB o 4,8 proc., po wzroście w IV kw. o 5,2 proc.
Tymczasem sprzedaż detaliczna w Chinach wzrosła o 3,1 proc. rdr w marcu. Analitycy prognozowali 4,8 proc.
Z kolei produkcja przemysłowa Chin w ujęciu rdr wzrosła w marcu o 4,5 proc. Tu analitycy spodziewali się zwyżki produkcji rdr o 6,0 proc.
"Dane makro z Chin wydają się w nagłówkach mocne, ale biorąc pod uwagę szczegóły - są słabe" - mówi Charu Chanana, szefowa strategii walutowej w Saxo Markets.
"To sugerowałoby, że chińska gospodarka potrzebuje większego wsparcia ze strony władz" - dodaje.
Inwestorzy nadal z uwagą śledzą doniesienia z Bliskiego Wschodu.
Szef sztabu armii Izraela Herzi Halevi poinformował w poniedziałek, że Izrael odpowie na irański atak, który miał miejsce w nocy z soboty na niedzielę.
W bazie lotniczej Nevatim w środkowym Izraelu Halevi oświadczył, że "wystrzelenie tak wielu rakiet i dronów na terytorium Izraela musi spotkać się z reakcją".
Gabinet wojenny wskazał, że Izrael nie chce, aby jego reakcja wywołała wojnę regionalną i zamierza koordynować swoje działania z USA, choć w niedzielę prezydent USA Joe Biden powiedział izraelskiemu premierowi Benjaminowi Netanjahu, że Waszyngton nie weźmie udziału w ewentualnym izraelskim kontrataku na Iran.
Na rynku walutowym japoński jen jest wyceniany po 154,31 za 1 USD, stabilnie.
Euro jest po 1,0610 USD, niżej o 0,1 proc.
Rentowność 10-letnich UST wynosi 4,61 proc., bez zmian.
Złoto na rynku kasowym drożeje o 0,2 proc. do 2.387,19 USD za uncję.
Przed rozpoczęciem sesji w Europie kontrakty na Stoxx 50 zniżkują o 1,13 proc., kontrakty na FTSE 100 idą w dół o 1,15 proc., na CAC 40 tracą 1,18 proc., a na DAX zniżkują o 0,93 proc.
Indeksy w Europie głównie zwyżkowały na koniec sesji w poniedziałek.
Na zamknięciu sesji indeks Euro Stoxx 50 wzrósł o 0,48 proc., niemiecki DAX poszedł w górę o 0,41 proc., francuski CAC 40 zwyżkował o 0,43 proc., a brytyjski FTSE stracił 0,45 proc.
Benchmarkowy indeks Stoxx Europe 600 wzrósł o 0,06 proc.
W USA kontrakty na indeksy są w przedziale od -0,09 proc. do -0,14 proc.
Poniedziałkowa sesja na Wall Street zakończyła się sporymi spadkami głównych indeksów w reakcji na wzrost rentowności amerykańskich obligacji skarbowych.
Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł o 0,65 proc. i wyniósł 37.735,11 pkt.
S&P 500 na koniec dnia stracił 1,20 proc. i wyniósł 5.061,82 pkt.
Nasdaq Composite spadł o 1,79 proc. i zamknął sesję na poziomie 15.885,02 pkt.(PAP Biznes)
aj/ ana/
