Przejdź do treści
LIPCOWY KRACH NA WALL STREET
Kategoria::
Kategoria

Bańka AI powoli zaczyna pękać... Ogromne inwestycje w sztuczną inteligencję budzą coraz większe wątpliwości inwestorów

Inwestorzy stracili wiarę w obietnice sztucznej inteligencji, co spowodowało mocny spadek na środowej sesji. Siedmiu wspaniałych, czyli największe firmy technologiczne świata, które napędzały wzrosty na giełdzie przez większość roku, doświadczyło w lipcu dotkliwej przeceny. Spółki takie jak Apple, Amazon, Alphabet czy Microsoft, które wcześniej były lokomotywą indeksów, nagle znalazły się pod presją sprzedających. Środowa sesja skurczyła amerykański rynek o ponad 1,1 bln dolarów.

Ekstremalna koncentracja indeksu S&P500: bańka spekulacyjna czy „nowa ekonomia"?

Wyprzedaż została wywołana przez raport finansowy Alphabet z wtorku, który zawierał nadmierne wydatki kapitałowe. Akcje firmy spadły o ponad 5%, co było najgorszym wynikiem od stycznia. Tesla spadła o ponad 12% po tym, jak dyrektor generalny Elon Musk podał skąpe szczegóły na temat inicjatywy firmy dotyczącej autonomicznych pojazdów.

„Głównym problemem jest, brak perspektyw na zwrot z inwestycji w całą infrastrukturę AI” powiedział Alec Young, główny strateg inwestycyjny w Mapsignals. „Wydawane są ogromne sumy pieniędzy. Może to się opłaci za kilka lat. Ale myślę, że inwestorzy zdają sobie sprawę, że zwrot potrwa, zanim się zmaterializuje, a zyski dużych firm są krótkoterminowo obciążane przez te wydatki.”

Wyniki finansowe gigantów technologicznych budzą obawy. Wraca dyskusja czy AI to nie jest bańka spekulacyjna

Chociaż rotacja z technologii jest widoczna, ruchy w technologii były na tyle gwałtowne, że sugerują coś innego. Inwestorzy wydają się słuchać rosnących rozmów na Wall Street, że rajd AI, który napompował bańkę, dodając 9 bilionów dolarów do wartości S&P 500 w ciągu ostatniego roku, jest na skraju pęknięcia. Chociaż środa może nie oznaczać początku tego, to skala spadku budzi niepokój.

„Krótkoterminowo może wystąpić zmęczenie AI, ponieważ niektóre z inwestycji dużych firm technologicznych w AI mogą nie przynosić oczekiwanych rezultatów w przewidywanym przez inwestorów okresie,” powiedział Neville Javeri, zarządzający portfelem w Allspring Global Investments.

Analitycy wskazują na kilka czynników, które przyczyniły się do tego zjawiska. Przede wszystkim, inwestorzy zaczęli obawiać się, że wyceny tych spółek są zbyt wysokie, zwłaszcza w obliczu zbliżających się obniżek stóp procentowych. Inwestorzy szukają teraz bardziej perspektywicznych branż, które mogą skorzystać na obniżkach stóp procentowych.

Bank Japonii pod presją. Rynek spekuluje o interwencji na jenie i możliwej podwyżce stóp procentowych

Ekonomia zamków z piasku: Pobierz najnowszy raport analityków Saxo Banku na 3Q2024

Eksperci ostrzegają jednak, że przyszłość tej rotacji jest niepewna. Wszystko zależy od tego, czy giganci technologii będą w stanie sprostać oczekiwaniom rynku i przedstawić przekonujące plany na przyszłość.

Dwa tygodnie temu wskaźnik cen do przewidywanych zysków indeksu technologii informacyjnych S&P 500 osiągnął najwyższy poziom od 2002 roku. Wiele firm z grupy dużych technologii nadal jest wycenianych na bardzo wysokich poziomach mimo wyprzedaży. Nvidia jest wyceniana na 36-krotność przewidywanych zysków na następne 12 miesięcy, w porównaniu ze średnią wynoszącą 21 w S&P 500. Apple i Microsoft są wyceniane na ponad 30-krotność. To podniosło stawkę dla wyników finansowych w niezręcznym czasie, gdy wzrost zysków gigantów technologicznych ma spowolnić.

Największe firmy technologiczne, takie jak Apple, Amazon, Alphabet, Nvidia, Facebook (Meta Platforms), Microsoft i Tesla, które były na szczycie w tym roku, obecnie przeżywają trudne chwile. Zgrupowane jako Siedmiu Wspaniałych, te spółki zdobyły uznanie jako najbardziej wartościowe na świecie, co pomogło indeksowi S&P 500 osiągnąć 38 ATH w 2024 roku.

Do końca czerwca ponad połowa wzrostów indeksu S&P 500 pochodziła z Siedmiu Wspaniałych, minus Tesla. Wagi w indeksie zależą od wartości rynkowej spółek, co sprawiło, że S&P 500 poszybował w górę, gdy inwestorzy lokowali swoje środki w akcje technologiczne. W efekcie, fundusz giełdowy Roundhill Magnificent Seven zanotował wzrost o 35% do czerwca tego roku. Od 10 lipca grupa straciła 1,8 biliona dolarów wartości rynkowej, a spowolnienie zbiegło się z rosnącymi oczekiwaniami inwestorów na obniżkę stóp procentowych we wrześniu.

Notowania amerykańskich indeksów jak Nasdaq 100 są dostępne na platformie SaxoTraderGo pod tym linkiem

BlackRock osiąga rekordowe wyniki finansowe. Największy fundusz inwestycyjny na świecie ma 10,6 bln USD aktywów pod zarządzaniem

Ci, którzy zainwestowali w Siedmiu Wspaniałych na początku roku, cieszyli się zyskami, jednak lipiec okazał się dla nich bolesny. Technologiczne gwiazdy, które wcześniej błyszczały, teraz walczą o utrzymanie swojej pozycji, nie mając jasnego trendu czy motywu, który mógłby ponownie wywołać rajd na giełdzie.

Zapowiedzi obniżek stóp procentowych zmniejszyły atrakcyjność technologicznych gigantów, którzy wydawali się być perfekcyjnie wycenieni. Menedżerowie aktywnie inwestujący uznali, że mniejsze spółki, zazwyczaj z większym zadłużeniem i problemami, mogą stać się względnymi zwycięzcami, korzystając na niższych kosztach finansowania oraz szybszym wzroście gospodarczym wynikającym z cięć stóp procentowych.

Rekordowy rok dla Saxo Banku w Polsce. Duński bank inwestycyjny podwoił liczbę klientów i wprowadził nowe produkty

"Inwestorzy naprawdę spieszą się, aby wybrać spółki, które są zazwyczaj najbardziej poobijane, ponieważ wtedy myślą, że zobaczą największy zwrot" - powiedziała Julie Biel, główny strateg rynkowy w Kayne Anderson Rudnick, dla Bloomberga. Biel zarządza akcjami spółek o małej kapitalizacji.


Słuchając wydań amerykańskich wiadomości o spadku, eksperci są zgodni w jednym wniosku. Wciąż jest to wczesny etap - pierwsza taka dramatyczna sesja, a trwały ruch spadkowy zależy od wielu czynników, w tym od możliwości, że "Siedmiu Wspaniałych" nie spełni prognoz wzrostu zysków do końca 2025 roku, co mogłoby doprowadzić do pęknięcia bańki wysokich oczekiwań. 

Tesla znowu rozczarowuje wynikami, a Elon Musk ponownie obiecuje ROBOTAXI


Najnowsze wyniki Alphabet i Tesla, właścicieli Google, tylko wzmocniły argumenty za trwałym spadkiem w branży technologicznej, znacząco przyczyniając się do lipcowych kłopotów rynkowych. Działalność reklamowa Alphabet wykazała oznaki spowolnienia, a wydatki na sztuczną inteligencję w wysokości 13 miliardów dolarów w drugim kwartale były prawdopodobnie zbyt duże dla inwestorów, niepewnych, kiedy te inwestycje przyniosą konkretne rezultaty.

Świat ogarnęła „ekonomia zamków z piasku". Najnowsze prognozy analityków Saxo Banku na trzeci kwartał 2024 roku

Tesla z kolei odnotowała czwarty z rzędu kwartał rozczarowujących zysków, co spowodowało spadek akcji o 12%, po wcześniejszym wzroście o 70% w ciągu trzech miesięcy przed wynikami.

Obniżki stóp procentowych i ostatnie wyniki finansowe nadal pozostawiają wiele pytań. Czy zbyt optymistycznie podchodzono do sztucznej inteligencji? Czy Nvidia, która ma ogłosić wyniki 21 sierpnia, jest jedynym prawdziwym beneficjentem sztucznej inteligencji? Kiedy inwestycje w sztuczną inteligencję przyniosą realne korzyści, skoro oczekuje się, że ponad 1 bilion dolarów zostanie wydany na ten cel w różnych branżach?

Goldman Sachs szacuje, że Donald Trump ma 70% szans na zwycięstwo w wyborach i prognozuje jak jego polityka wpłynie na rynki i gospodarkę

RAPORT JAK INWESTOWAĆ ZA GRANICĄ

Tagi

udostępnij: